Kiedy z wiekiem włókna elastyny i kolagenu, które zapewniają skórze jędrność, ulegają osłabieniu, zaczynamy dostrzegać, że skóra staje się mniej jędrna i zaczyna opadać. Grawitacja robi swoje, jest jednym z głównych wrogów urody! Jak zatem jej przeciwdziałać? Pomocne są nici liftingujące. W dzisiejszym wpisie więcej na temat nici Aptos.

Nie tylko chirurgia plastyczna pozwala zatrzymać czas w miejscu, równie skuteczne w osiągnięciu tego celu mogą być nici liftingujące. Dlaczego? Są one odpowiedzią na problemy, z którymi nie do końca sobie radziła chirurgia plastyczna. Podczas zabiegu chirurgicznego usuwa się nadmiar skóry, ale nie poprawia jej jakości. Dochodzi do przesunięcia i rozciągnięcia skóry w bocznych partiach twarzy. Inaczej sprawa wygląda w przypadku zastosowania nici, gdzie możemy osiągać naturalne efekty stymulacji i podniesienia tkanek, bez ryzyka powstawania blizn i nadmiernego naciągania skóry.

Zastosowanie nici liftingujących znajduje miejsce przede wszystkim w procedurach odmładzających, gdy owal twarzy zaczyna zanikać, opuszczają się tkanki. Takie rozwiązanie jest szczególnie cenione przez osoby, które chcą osiągnąć naturalne efekty.

Istnieje grupa pacjentów, którzy woleliby uniknąć obciążających zabiegów chirurgii plastycznej i  poszukują rozwiązań wygodnych, kiedy zabiegi wiążą się z minimalnym poziomem inwazyjności, a rekonwalescencja nie jest długotrwała. Takie możliwości daje zastosowanie nici Aptos.

Ich twórcą jest dr Marlen Sulamanidze, gruziński chirurg plastyk, który na co dzień pracując z nićmi chirurgicznymi postanowił zastosować je do unoszenia tkanek. W tym celu opracował i opatentował elementy doskonale kotwiczące nić w tkankach, zwane wypustami oraz metody liftingu za ich pomocą. Przez 26 lat rozwijał zarówno same nici, jak i techniki ich implantacji w tkankach, umożliwiając tym samym lekarzom stosującym metody odmładzania Aptos  indywidualne podejście do problemu starzenia się każdego pacjenta.

Obecnie dostępna jest szeroka gama nici o różnych strukturach i składzie chemicznym, która pozwala zastosować je do mini inwazyjnych zabiegów estetycznych, poczynając od typowo chirurgicznych takich jak korekcja nosa czy odstających uszu przez lifting tkanek u osób, u których procesy starzenia dopiero się zaczynają, poprzez niwelowanie asymetrii twarzy, aż do pracy nad małymi obszarami zabiegowymi, takimi jak np. delikatna okolica dolnej powieki.

Umiejętnie przeprowadzony zabieg nićmi pozwala uzyskać naturalne efekty przy jednoczesnym pobudzeniu procesów naprawczych w tkankach. Nici zbudowane są z kwasu polimlekowego i kaprolaktonu, które poza liftingiem skutecznie stymulują skórę do produkcji kolagenu. Po wprowadzeniu, nici naprowadzają tkanki na właściwe położenie tworząc swego rodzaju wytrzymały stelaż. Z drugiej strony materiał, który tworzy nić prowadzi do pobudzenia kolagenu i elastyny. Dochodzi do biorewitalizacji skóry, a nici w okresie dwóch lat ulegają wchłanianiu. Od tego roku dostępne są także nici Aptos III Generacji, które w swoim składzie zawierają także kwas hialuronowy, o działaniu silnie odmładzającym i skracającym do minimum okres rekonwalescencji. Zatem nie tylko działanie mechaniczne, ale również stymulujące skórę jest wartością do całego zabiegu liftingu, pacjenci po wszyciu nici Aptos zauważają wyraźną poprawę jakości skóry.

Wielkim plusem tego typu zabiegów jest ich mała inwazyjność, niewymagane są nacięcia, a rekonwalescencja nie jest uciążliwa ani długa. Z punktu widzenia fizjologii skóry jest to jedna z najbezpieczniejszych technik. Prawidłowo podane do skóry nici, poza pierwszym okresem gojenia, nie wywołują obrzęków. Efekty są niezwykle naturalne, gdyż pracujemy tylko na własnych tkankach – unoszona jest powierzchowna poduszeczka tłuszczowa i skóra na miejsce, w którym znajdowała się jeszcze kilka lat temu. Dodatkowo, w okresie, gdy nici znajdują się w tkance, skóra jest stymulowana i poprawia się jej gęstość – to sedno całego zabiegu. Pacjenci podkreślają, że po zabiegu nićmi Aptos Exellence Visage, poza naturalnym uczuciem chwilowego ciągnięcia, po dwóch dniach i po ustąpieniu niewielkiego obrzęku mogli wrócić do pracy. Efekty liftingu utrzymują się do dwóch lat, a przebudowa skóry, poprawa gęstości – opóźnianie efektów starzenia, to inwestycja w naszą skórę na lata. Wygląd jest przy tym bardzo naturalny. Dodatkowo, z punktu widzenia lekarza, rezultaty są przewidywalne i powtarzalne. W zależności od wybranej metody implantacji (a jest ich ponad 50), leczenie można zaproponować pacjentom z bardzo różnymi problemami.