Wiosną wszystko budzi się do życia, wokół nas jest coraz więcej zieleni, a my już lada moment sięgniemy po lżejsze ubrania… Aktualna pora roku zachęca do metamorfoz i lekkiego odświeżenie wizerunku. Dlatego warto zatroszczyć się o skórę. Jak to zrobić?
Woda, woda i jeszcze raz woda!
To oczywiste, ale warto wspomnieć o tym jeszcze raz. Piękna skóra to nie tylko zasługa drogich kremów czy zabiegów w gabinetach kosmetycznych czy medycyny estetycznej, ale również… wody! Tak, ciało dorosłego człowieka aż w 70% składa się z wody. Codziennie należy spożywać co najmniej 2,5 litra i nie wliczają się w to herbatki i kawy… Dobrze nawodniona skóra jest sprężysta, gładka i promienna. Dlatego warto kupić butelkę filtrującą i nosić ją zawsze ze sobą.
Gdy skóra jest zmęczona po zimie…
Skóra po zimie potrzebuje regeneracji. Suche powietrze, duża różnica temperatur i brak słońca mogły przyczynić się do tego, że cera jest przesuszona i lekko szara.
To doskonały moment na zastosowanie mezoterapii, metody, którą lekarz wprowadza do skóry właściwej kwas hialuronowy, osocze bogatoplytkowe, aminokwasy czy aktywne peptydy. Różnorodność możliwości doboru odpowiedniej substancji w zależności od diagnozowanego problemu sprawia, że jest to zabieg tak często zalecany i wykonywany. Odpowiednio dobrany preparat odpowiada na wiele problemów skóry – ujędrnia, likwiduje drobne zmarszczki, redukuje przebarwienia, nawilża. Zwykle musi być wykonywany w seriach, najlepiej 4 zabiegów co 2-4 tygodnie. Konkretne zalecenia różnią się w zależności od produktu.
Sam zabieg polega na ostrzyknięciu konkretnego miejsca preparatem, przez co ten dociera do głębokich warstw skóry, do których nie zdołałby dotrzeć żaden krem. Mezoterapia jest zabiegiem mało inwazyjnym i z reguły bezbolesnym, choć niektóre używane koktajle lekko pieką przy wprowadzaniu do skóry. Zabieg zawsze przeprowadzam w znieczuleniu miejscowym, maścią znieczulającą (aby było skuteczne powinno trwać 30-40 minut). Po zabiegu od razu można wrócić do codziennych zajęć. Mogą pojawić się delikatne zasinienia, które bez problemu można ukryć pod makijażem.
Dla osób, które zakończyły serię mezoterapii lub obawiają się zabiegów iniekcyjnych polecam Intraceuticals łączący w sobie technologię hiperbarycznego tlenu oraz działanie kwasu hialuronowego i składników aktywnych. Ta metoda nieinwazyjnego odmładzania skóry powstała w Australii, ale skuteczność jej jest doceniana na całym świecie. Jej efektywność jest tajemnicą wyglądu wielu gwiazd estrady, korzysta z niego m.in. Madonna, Naomi Campbell, Victoria Beckham, Eva Longoria, Kate Perry, Miranda Kerr, a także Justin Timberlake.
Zabieg Intraceuticals to zabieg nieinwazyjny i bardzo przyjemny. Do jego wykonania konieczne jest specjalne urządzenie posiadające innowacyjny aplikator. Kosmetolog przeprowadzający zabieg zbliża aplikator do skóry i rozpyla na niej dedykowane cerze serum – nawilżające, rozjaśniające, rozluźniające mięśnie mimiczne, czy regulujące pracę cery trądzikowej. Następnie pod odpowiednim kątem aplikuje czysty, sprężony tlen. Podczas zabiegu ciśnienie, z jakim aplikowany jest tlen, sprawia, że w skórę zostaje wtłoczone rozpylone wcześniej serum. Czas trwania zabiegu wynosi ok. 1 h. Jest całkowicie bezbolesny i nieinwazyjny.
Efekt metody Intraceuticals jest natychmiastowy, widoczny już po pierwszym zabiegu. Od razu odczuwa się poprawę napięcia skóry, spłycenie zmarszczek i korektę konturów twarzy. Cera staje się gładka i promienna, ma zdrowszy, młodszy wygląd i jednolity koloryt. Zabieg można wykonać na twarzy, jak i na szyi, dekolcie czy dłoniach.
Intraceuticals doskonale współgra z zabiegami, które stosujemy w Klinice Estetica Nova. Szczególnie przyspiesza regenerację i wzmacnia efekty zabiegów laserowych oraz Scarlet RF. Jest doskonałym uzupełnieniem terapii z zastosowaniem toksyny botulinowej czy rożnego typu mezoterapii.
Efekt jednego zabiegu utrzymuje się około 10-14 dni, ale zastosowany w serii 6 zabiegów co 7-10 dni da efekt nawilżenia przez kilka miesięcy. Po takiej serii wystarczy 1 zabieg miesięcznie, aby utrzymać bardzo dobre nawilżenie skóry.
Podsumowując… piękna i promienna cera jest podziękowaniem za reagowanie na jej potrzeby. Idealny wygląd skóry to efekt pielęgnacji domowej, odpowiednio dobranych zabiegów oraz systematyczności. Wiosną warto więc obudzić się na kompleksową pielęgnację skóry!